Jego nazwisko pojawiło się w spekulacjach prasowych na ten temat w ostatnich dniach, po tym jak wziął udział w jazdach testowych. Sam zainteresowany potwierdził swoje negocjacje ze szwajcarskim zespołem w wywiadzie udzielonym belgijskiej gazecie "Het Nieuwsblad", a swoje szanse ocenił na 96 procent.
Sauber dotychczas zatrudnił na rok 2010 Japończyka Kamui Kobayashiego, który udanie zadebiutował w ostatnich dwóch wyścigach sezonu w barwach Toyoty. W japońskiej ekipie zastąpił Niemca Timo Glocka, który przechodził rehabilitację po wypadku.
Baguette uważa, że nawet jeśli nie będzie się w przyszłym roku ścigał w drugim bolidzie teamu Sauber, to zostanie w nim kierowcą rezerwowym. Jest to jednak bardziej realny scenariusz, bowiem wciąż nowego zespołu nie znalazł Nick Heidfeld, który ma za sobą spore doświadczenie w cyklu Grand Prix.
W ostatnich trzech sezonach Niemiec startował u boku Roberta Kubicy w BMW-Sauber, zanim niemiecki koncern BMW nie zdecydował się wycofać z Formuły 1 na jesieni. 80 procent udziałów odkupił od niego twórca i dotychczasowy współwłaściciel zespołu Peter Sauber (miał 20 procent) i zgłosił swój team do MŚ w 2010 roku.