180 tysięcy euro będzie musiał zapłacić Mike Coughlan, a po 150 tysięcy euro Rob Taylor, Jonathan Neale i Paddy Lowe. Cała czwórka uczestniczyła w procederze związanym z wykorzystaniem niektórych rozwiązań z liczącej 780 stron dokumentacji technicznej nielegalnie pozyskanej od Ferrari.
Afera szpiegowska rozpoczęła się na początku 2007 roku, gdy inżynier włoskiego zespołu, Anglik Nigel Stepney, zdecydował się odejść z teamu i zaczął szukać nowego pracodawcy. Stepney nie krył, że jest rozgoryczony stosunkami panującymi w Ferrari, krytykował kierownictwo, które nie zatrzymało w ekipie szefa mechaników Rossa Brawna. W kwietniu liczący 780 stron raport z wynikami prac konstrukcyjnych nowego bolidu Ferrari znaleziono podczas przeszukania mieszkania głównego projektanta McLarena Mike'a Coughlana, który otrzymał go od Stepneya.
Szefowie McLarena po ujawnieniu sprawy natychmiast zwolnili z pracy Coughlana i w oficjalnym komunikacie ogłosili, że nigdy przy projektowaniu bolidu nie stosowali rozwiązań technicznych i technologicznych, jakie pojawiły się w raporcie włoskiego zespołu. Mimo to Ferrari wystąpiło przeciwko konkurentom do sądu, ale w połowie ubiegłego roku strony doszły do porozumienia i zarzuty wycofano.