Także sam kierowca Formuły 1, jak podkreślono, nie zaskarżył organizatorów rajdu. Wkrótce po wypadku złożył zeznania.
Na trasie imprezy w Ligurii 6 lutego samochód Kubicy uderzył w przydrożną barierę; ta zaś pękła i wbiła się w auto, ciężko raniąc Polaka. Po wypadku Kubica przeszedł cztery operacje i spędził 76 dni w szpitalu, który opuścił pod koniec kwietnia. Czeka go jeszcze długa rehabilitacja.
Dochodzenie wszczęte po wypadku wykazało, że kontrolę trasy przejazdu samochodów przeprowadzono przed rajdem z należytą starannością. Nie ujawniono żadnych nieprawidłowości, stąd nikomu nie zostaną postawione zarzuty. Ponadto śledczy ustalili, że organizatorzy rajdu mieli zgodę na urządzenie tej imprezy.