Kubicy nie dokończył odcinka specjalnego. Polakowi doliczono 5 minut kary, przez co spadł aż na 9. miejsce. Do prowadzącego Sebastiana Ogiera ma 6 minut i 45 sekund straty.
Polski kierowca tuż po starcie 10. OS-a zaliczył dachowanie. Na szczęście ucierpiał tylko samochód. Robert Kubica i jego pilot wyszli ze tego bez szwanku. Po naprawie auta nasza załoga będzie kontynuowała udział w Rajdzie Meksyku.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama