Drugi jest obrońca tytułu Francuz Sebastien Ogier (VW Polo WRC) który traci do lidera 21,2 s, a trzeci Hiszpan Dani Sordo (Hyundai I20 WRC) - strata 33,4 s.
W ubiegłym roku, po raz trzeci z rzędu, w Meksyku triumfował Ogier. Teraz, w swoim setnym starcie w mistrzostwach świata, także chce walczyć o najwyższe miejsce na podium.
Pecha miał Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 WRC), który po trzech czwartkowych odcinkach był na drugiej pozycji. W piątek rano jednak już na pierwszym OS-ie miał "przygodę", uszkodził zawieszenie i nie mógł kontynuować jazdy.
W piątek kierowcy mają do przejechania jeszcze cztery odcinki specjalne, w tym po raz drugi El Chocolate o długości prawie 55 km. W pierwszym, porannym przejeździe tej próby najszybszy był Latvala, drugi czas zanotował Sordo, a trzeci Ogier.
Dwa superoesy kończące dzień będą rozgrywane po północy czasu polskiego.
Jedyna polska załoga (WRC-2) Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak (Peugeot 208 T16 R5) miała problemy techniczne z samochodem. Po pięciu OS-ach byli na 18. pozycji ze stratą ponad 11 minut.
W sezonie 2016 liderem mistrzostw świata jest Ogier, który wygrał dwie rundy cyklu - rajdy Monte Carlo i Szwecji. Drugi jest także kierowca ekipy Volkswagena Norweg Andreas Mikkelsen, a trzeci jego rodak Mads Oestberg (Ford Fiesta WRC). Sporym zaskoczeniem jest forma Latvali, który nie zdobył dotychczas ani jednego punktu.
Nie jedzie Robert Kubica (Ford Fiesta WRC), który rok temu zajął w Meksyku 18. miejsce ze stratą ponad 55 minut. Byłemu kierowcy Formuły 1 nie udało się zgromadzić na sezon 2016 budżetu. W tym roku wystartował tylko w Rajdzie Monte Carlo, ale tam wypadł z drogi i imprezy nie ukończył.