Takie warunki są idealne dla Roberta Kubicy. Polak w zeszłym roku był trzeci podczas Grand Prix Włoch. Dlatego tym razem najniższy stopień podium to plan minimum. A kibice naszego zawodnika BMW Sauber liczą na znacznie więcej, może nawet na pierwsze zwycięstwo w Formule 1.

Reklama

Zawodnicy będą się ścigali w niedzielę na włoskiej Monzie. Kierowcy przejadą 53 okrążenia toru, z których każde liczy aż 5,8 kilometra. Łącznie wychodzi na to, że Kubica i spółka pokonają aż 307 kilometrów. Wyścig rozpocznie się o godz. 14.00.