"Kiedy wspominam czasy, gdy pierwszy raz zetknąłem się z Dakarem, a później byłem jego uczestnikiem, zawsze wiedziałem, że w tej imprezie, jak w żadnej innej, istotą jest odkrywanie, podróż w nieznane. Przeniesienie się do Arabii Saudyjskiej to właśnie przejaw tej fascynującej idei. Jestem przekonany, że wszyscy kierowcy, motocykliści i piloci będą mieli takie same odczucia. Już czuję inspirację i radość na myśl o wytyczeniu trasy po tych monumentalnych terenach" - powiedział nowy dyrektor Dakaru David Castera, cytowany w komunikacie na oficjalnej stronie internetowej Rajdu pt. "Dakar - Rozdział III".

Reklama

Pierwsza edycja Dakaru odbyła się w 1979 roku. Rywalizowano wówczas na trasie Paryż - Dakar, podobnie jak w 12 kolejnych latach. Później, do 2007 roku, przenoszono start i metę, ale zwykle rozpoczynano w Europie, a kończono w Afryce.

W 2008 imprezę odwołano ze względu na zagrożenie terrorystyczne w Mauretanii. Następne 11 edycji gościło w Ameryce Południowej. W tym roku po raz pierwszy w historii gospodarzem był jeden kraj - Peru. W 2020 sytuacja powtórzy się.

"Zawsze chciałem wziąć udział w Rajdzie. Nie miałem okazji spełnić tej ambicji, ale teraz mogę zrealizować o wiele większe marzenie dla swojego kraju. Dakar po raz pierwszy przyjedzie na Bliski Wschód" - powiedział saudyjski książę Chalid ibn Fajsal ibn Abd al-Aziz Al Su’ud, szef tamtejszej federacji samochodowej.

Reklama

Twórcą rajdu był francuski motocyklista Thierry Sabine. Podobno, gdy w 1977 roku zgubił się na pustyni podczas rajdu Abidżan - Nicea uznał, że to świetne wyzwanie dla pasjonatów jazdy w ekstremalnie trudnych warunkach. Realizacja pomysłu zajęła mu niewiele ponad rok.

Pierwszy Rajd Paryż-Dakar wystartował 26 grudnia 1978 roku z paryskiego Placu Trocadero. Kierowców czekało ponad 10 tys. kilometrów, głównie w nieznanych im warunkach w Afryce. Do mety w stolicy Senegalu dotarły 74 pojazdy, z łącznej liczby 182 na starcie. Pierwszymi triumfatorami zostali francuski motocyklista Cyril Neveu oraz jadący Range Roverem jego rodacy Alain Genestier i Joseph Terbiaut w klasyfikacji samochodów.

Reklama

Z roku na rok rajd Paryż-Dakar zyskiwał coraz większą popularność i sławę. Jego trudy nie wszyscy jednak wytrzymywali. Zdarzały się wypadki śmiertelne, zawodził sprzęt. Jedną z ofiar został sam Sabine, który w 1986 roku zginął w wypadku śmigłowca na granicy Nigru z Mali. Do tej pory rajd pochłonął życie 64 osób. Na tej liście jest też polskie nazwisko - w 2015 roku motocyklista Michał Hernik został znaleziony martwy podczas 3. etapu z San Juan do Chilecito w Argentynie.

Wśród uczestników Dakaru było wielu znanych kierowców rajdowych, ale też słynnych sportowców innych dyscyplin i celebrytów. Jednym ze zwycięzców został znany w przeszłości alpejczyk Luc Alphand (2006), kilkakrotnie z bezdrożami Ameryki Południowej zmagał się medalista olimpijski w skokach narciarskich Adam Małysz. Na liście triumfatorów jest jedna kobieta, Niemka Jutta Kleinschmidt (2001). Start w przyszłym roku zapowiedział m.in. były mistrz świata Formuły 1 Hiszpan Fernando Alonso.

Polacy odnosili w Dakarze sukcesy. W 2015 roku w kategorii quadów zwyciężył Rafał Sonik, a dwa triumfy ma na koncie Dariusz Rodewald, jako mechanik holenderskiej ciężarówki. W rywalizacji samochodów trzeci był Krzysztof Hołowczyc, a w tegorocznym rajdzie na czwartej pozycji uplasował się Jakub Przygoński.