Ale liczy na dobry wynik. "W Japonii dobrze się jeździ, bowiem Japończycy są bardzo entuzjastyczni. Sądzę, że na wyścig przyjdzie wielu fanów" - mówi kierowca BMW Sauber, cytowany przez portal onet.pl.

Reklama

Zresztą Kubica jest zachwycony Krajem Kwitnącej Wiśni. "Lubię Japonię i tamtejszą mentalność. Z niecierpliwością czekam na ten wyścig" - przekonuje polski kierowca.

Grand Prix Japonii odbędzie się 30 września. W ostatnich dwóch sezonach kierowcy Formuły 1 ścigali się po torze Suzuka. Rok temu Kubica zajął tam 9. miejsce. W tym roku tor "Fuji Speedway" zadebiutuje w kalendarzu F1.