Jak poinformował na konferencji prasowej prezes KS Stal Gorzów Marek Grzyb, Stal kilka tygodni temu zgłosiła swoją gotowość do organizacji turnieju Grand Prix 2021 r., która z uwagi na pandemię COVID-19 jeszcze nie wystartowała. Nadal jednak brytyjska firma BSI (Benfield Sports International) nie odniosła się do tej propozycji.

Reklama

Prezes wyjaśnił, że Memoriał Jancarza jest planem B, gdyby Stal Gorzów turnieju GP od BSI nie otrzymała. Zaznaczył, że Gorzów przez wiele lat gościł najlepszych żużlowców świata, a w ub. roku po modyfikacji kalendarza cyklu z powodu pandemii był gospodarzem 3. i 4. rundy SGP.

Oczekujemy, że w najbliższych dniach usłyszymy jednoznaczną odpowiedź, i że to będzie taki shake hand po tylu latach współpracy z BSI, kiedy to Gorzów był bardzo ważnym elementem tworzenia Grand Prix i jakby nie było, Bartek Zmarzlik (dwukrotny mistrz świata – red.) jest naszym wychowankiem. Tak więc liczymy, że na zakończenie współpracy z BSI jako promotorem SGP a Stalą Gorzów, jeden z turniejów tegorocznego cyklu odbędzie się na naszym torze - powiedział prezes Grzyb.

Dodał, że ma świadomość, że inne polskie miasta i kluby też zabiegają o organizację tych zawodów, jak choćby Lublin, ale jak zaznaczył – to nie wyklucza, by w Gorzowie odbył się jeden z turniejów cyklu o indywidualne mistrzostwo świata w jeździe na żużlu.

Sam Memoriał Edwarda Jancarza to silnie obsadzony indywidualny turniej żużlowy poświęcony pamięci jednego z najlepszych zawodników w historii gorzowskiego i polskiego speedwaya.

Pandemia pokrzyżowała plany

W ub. roku z powodu pandemii COVID-19 memoriał nie doszedł do skutku. Pierwotnie, tegoroczny miał odbyć się tuż przed rozpoczęciem sezonu, ale z uwagi na problemy organizacyjne wynikające z pandemii został przełożony na 23 maja br. W tym terminie też nie doszedł do skutku, gdyż na ten dzień został przełożony odwołany mecz ligowy z Włókniarzem Częstochowa.

Prezes Grzyb poinformował, że Stal podpisała umowę z kolejnym zawodnikiem na pozycję tzw. gościa. Oprócz Duńczyka Nicolaia Klindta (I-ligowa Ostrovia Ostrów Wlkp.), został nim również jeżdżący w I-ligowym Starcie Gniezno Oskar Fajfer.

Pandemia powoli się cofa, ale nigdy nie wiadomo, co się może wydarzyć. Mieliśmy na swoim przykładzie przypadki koronawirusa i różne zawirowania, także dalej podjęliśmy działania, żeby też się zabezpieczyć na przypadek koronawirusa, zwłaszcza wśród zawodników polskich (...) W tej chwili jest to jeden (Oskar Fajfer – PAP) z wyróżniających się zawodników pierwszej ligi – powiedział trener Moich Bermudów Stali Gorzów Stanisław Chomski.

Na spotkaniu z dziennikarzami przekazano, że Stal Gorzów zorganizuje trzydniowy obóz szkoleniowy dla młodych utalentowanych żużlowców z Europy i zaprosi na niego 16 zawodników. Celem przedsięwzięcia jest szukanie młodych talentów, które w przyszłości mogłyby reprezentować barwy gorzowskiej drużyny.