Umowa ma obejmować sezony 2024 i 2025, po których Hamilton planuje zakończyć karierę. Aktualny kontrakt Brytyjczyka, który wynosi około 45 mln euro rocznie, kończy się po sezonie 2023.
O tym, rozmowy Mercedesa z menedżerami Hamiltona są na finiszu potwierdził także szef teamu Toto Wolff. Do jej sfinalizowania może dojść już w najbliższych godzinach - przyznał Austriak.
Nowy lukratywny kontrakt Hamiltona - jak twierdzi francuski portal - nie zawiera premii w wysokości 25 mln euro, która w obecnej umowie jest przewidziana na zdobycie kolejnego, ósmego tytułu mistrza świata.
Środki na wynagrodzenie dla Hamiltona - jak twierdzą dobrze poinformowani - nie będą pochodziły bezpośrednio z budżetu zespołu, ma je zapewnić partner Mercedesa, firma Ineos, która również będzie przekazywała darowizny na rzecz organizacji misyjnej i charytatywnej Mission 44 założonej przez Hamiltona.
Współwłaścicielem Mercedes F1 Team jest Jim Ratcliffe, założyciel i prezes Ineos, którego majątek według magazynu "Forbes" jest szacowany na 15 mld dolarów.