"Pit stopy poszły dziś nam dobrze. Mimo, że zjeżdżałem wcześniej, udało się wyprzedzić dwóch kierowców. Ważny był ostatni pit stop i pierwsze okrążenia po powrocie na tor. Cisnąłem na maksa, udało się wyprzedzić Webbera. Więcej dziś nie dało się zrobić" - ocenia polski zawodnik.

Reklama

"Jadąc za Heidfeldem i Nakajimą straciłem trochę czasu, ale i więcej dziś bym nie osiągnął. Buttona i tak bym nie wyprzedził" - dodał szczerze kierowca BMW Sauber.

Kubica odniósł się do walki podczas niedzielnego wyścigu z Nickiem Heidfeldem. Mimo, iż Niemiec wyprzedził Kubicę na starcie, to po kilku okrążeniach Polak odzyskał pozycję. - To prawda, Nick mnie dziś przepuścił. Jest 1:1 - krótko skomentował Kubica, nawiązując do GP Niemiec. Podczas tamtego wyścigu to Kubica oddał swojemu koledze z zespołu pozycję bez walki.