Nieco wcześniej Fin przyznał, że nawet jeśli w przyszłym roku nie będzie reprezentował barw Ferrari, jest spokojny o swoją przyszłość. Od dawna spekuluje się również o próbach wcześniejszego rozwiązania przez Włochów kontraktu Kimiego, co przyspieszyłoby sprowadzenie do ekipy Fernando Alonso.

Reklama

Czy Raikkonen wróci więc do McLarena, z którym bliski był wywalczenia mistrzowskich tytułów w latach 2003 i 2005? „Dobrze poinformowane źródła w padoku twierdzą, że wstępna umowa powrotu Kimiego do Woking jest już podpisana. Najpierw jednak, Fin będzie musiał osiągnąć porozumienie z dotychczasowym pracodawcą. Za ustąpienie miejsca Alonso, Raikkanen domaga się jednak wypłaty pełnego wynagrodzenia za sezon 2010” - czytamy w "The Mirror".