Gardiner udowodnił, że jest obecnie najlepszym specjalistą od jednego okrążenia bieżni. W finale pobiegł najszybciej w sezonie - 43,85 i do tytułu mistrza świata z 2019 roku dołożył olimpijskie złoto.
Zambrano do srebra z ostatnich MŚ dodał medal w tym samym kolorze w Tokio. Z Gardinerem przegrał o 0,23.
James w stolicy Japonii skompletował medalowy hat-trick. W Londynie w 2012 roku zwyciężył, pięć lat temu w Rio de Janeiro przegrał tylko z fenomenalnym wówczas Wayde'em van Niekerkiem z RPA, a teraz finał ukończył na trzeciej pozycji w czasie 44,19.
O 0,02 miejsce na podium przegrał Amerykanin Michael Cherry, a tuż za nam finiszował Michael Norman. Tym samym reprezentanci USA po raz pierwszy nie zdobyli medalu w tej konkurencji.
Trapiony od lat kontuzjami van Niekerk, który do tego w tym roku zmagał się z koronawirusem, w Tokio odpadł w półfinale, uzyskując wynik o 2,11 gorszy od rekordu świata, jaki ustanowił na igrzyskach w Rio de Janeiro.