Jak je odróżnić? "To bardzo proste, u nas grają przede wszystkim młodzi zawodnicy. Powołując do życia fundację, chcieliśmy stworzyć koszykarzom, którzy opuszczali wiek juniorski, jak najlepsze warunki do rozpoczęcia kariery w rywalizacji seniorów. W wielu klubach ekstraklasy tak młodzi zawodnicy mogliby mieć ogromne problemy z zaistnieniem w podstawowym składzie, a dzięki nam mogą grać przeciwko najlepszym" - wytłumaczył fenomenem klubu jego rzecznik prasowy Daniel Olkowicz.
Głównym pomysłodawcą projektu był Jarosław Popiołek, prezes Mostostalu, głównego sponsora klubu. "Tak naprawdę przez te trzy lata wychowaliśmy własne pokolenie koszykarzy, większość zawodników gra z nami od 2006 r., część dołączyła rok później. A wynik? Naszym celem było zajęcie jak najlepszego miejsca w I lidze" - dodał.
Przed nowym sezonem w klubie szykują się poważne zmiany. "Na pewno będziemy potrzebowali wzmocnień. Będzie nam zależało, by młodzi zawodnicy grali regularnie po 10 - 12 minut, ale będą potrzebowali wsparcia od starszych. Na razie w składzie mamy Leszka Karwowskiego i Przemysława Lewandowskiego, będą jednak kolejni" - zdradził Olkowicz. Poszukiwania koszykarzy trwają.