Ron Artest jest znany z bójek na koszykarskim parkiecie. Ostatnio zasłynął również z rozróby poza boiskiem. Koszykarz z Sacramento pobił swoją żonę i ma zakaz zbliżania się do swojej rodziny. Kontaktować może się tylko za pomocą telefonu i maili. Sąd uznał, że Artest jest nadpobudliwy i nie może przebywać w towarzystwie swoich najbliższych. "Zaniedbałem moje życie prywatne przez sport. Zmienię to" - wyznaje koszykarz.

Plotki o bliskim zakończeniu kariery potwierdza jego klubowy kolega. "Mówił mi, że po obecnym sezonie nie będzie już grał w koszykówkę, bo ma problemy rodzinne" - powiedział zawodnik Sacramento, Mike Bibby.

Reklama