Polak trafił sześć z dziewięciu rzutów z gry i trzy z czterech wolnych. Był trzeci wśród najskuteczniejszych zawodników w zespole "Słońc", a lepiej od niego spisali się Aaron Brooks - 25 punktów i osiem asyst oraz Steve Nash - 16 pkt i osiem asyst.
Największą gwiazdą wieczoru by jednak Włoch Andrea Bargnani, który dla Raptors uzyskał 27 punktów.
Suns mają do rozegrania jeszcze 12 spotkań. Z bilansem 36 wygranych i 34 przegranych meczów zajmują wciąż dziesiąte miejsce w Konferencji Zachodniej. Maleją ich szanse na to, by dogonili Memphis Grizzlies (40-32) sklasyfikowanych na ósmej pozycji, ostatniej premiowanej prawem gry w fazie play off.
