Polak rozpoczął spotkanie w podstawowym składzie i grał 25 minut. Trafił pięć z dziesięciu rzutów z gry, miał przechwyt i blok. Nie popełnił żadnego faulu.

Suns mają bilans 37-39 i zajmują dziesiąte miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Do play off awansuje osiem zespołów.

Reklama

Jeśli w poniedziałek nad ranem czasu polskiego zajmujący ósme miejsce na Zachodzie koszykarze New Orleans Hornets pokonają we własnej hali Indianę Pacers (8. zespół na Wschodzie z bilansem 35 wygranych 42 porażek), to Suns definitywnie stracą szansę na udział w play off. Zespół Gortata ma jeszcze do rozegrania sześć meczów, a Hornets już teraz mają 43 zwycięstwa.

W zespole "Słońc" (z powodu grypy zabrakło rozgrywającego Steve'a Nasha) najskuteczniejsi byli Channing Frye i Aaron Brooks - obydwaj uzyskali po 14 pkt. Wśród zwycięzców, którzy przerwali fatalną passę sześciu porażek z rzędu, najwięcej punktów zdobył Grant Hill - 29.

San Antonio to lider Southwest Division i najlepsza drużyna Konferencji Zachodniej (58 wygranych i 19 porażek).