http://www.youtube.com/watch?v=P7yl4EKERks

olak rozpoczął spotkanie w wyjściowej piątce i spędził na parkiecie prawie pół godziny. Był najskuteczniejszy w zespole "Słońc", mimo że trafił tylko sześć z 12 rzutów z gry oraz wykorzystał zaledwie trzy z siedmiu wolnych.

Reklama

Ponadto Gortat miał dziewięć zbiórek (pięć w defensywie, cztery w ofensywie) i przechwyt. Raz faulował.

W hali American Airlines Center w Dallas przełomowa okazała się pierwsza kwarta, którą Teksańczycy wygrali różnicą 19 pkt (36:17). Na przerwę drużyna gospodarzy schodziła z przewagą już 26 pkt (65:39). Zawodnicy Suns wygrali tylko trzecią odsłonę niedzielnej konfrontacji.

Wśród zwycięzców co najmniej 15 pkt uzyskało aż pięciu koszykarzy, a najwięcej (19) - Niemiec Dirk Nowitzki. Z kolei double-double zanotował Shawn Marion - 18 pkt i 11 zbiórek.

Drużyna gości była gorsza w każdej statystyce, np. zebrała z tablic 37 piłek, przy 51 rywali. Poza tym zawodnicy Suns fatalnie rzucali za trzy punkty - tylko dwie z 20 prób okazało się skutecznych (Mavericks - 11/27). Kiepsko wykonywali też wolne - 18/33 (14/18).

Z bilansem gier 38-42 ekipa Phoenix Suns zajmuje dziesiąte miejsce w Konferencji Zachodniej. Już wcześniej straciła szanse awansu do play off.