Gdynianki w pierwszym turnieju, rozegranym w Stambule, nie zdołały wygrać żadnego meczu. Dodatkowo po powrocie do kraju okazało się, że kilka zawodniczek otrzymało pozytywny wynik na obecność koronawirusa. Klub informował jednak, że koszykarki nie miały żadnych objawów choroby.
Z powodu Covid-19 zmieniono format rozgrywek Euroligi wprowadzając system turniejowy i podział na cztery, a nie dwie grupy.
Gospodarzami styczniowych meczów w innych grupach będą Salamanka (gr. A), włoskie Schio (gr. B) oraz francuskie Bourges (gr. D). Mecze odbędą się w dniach 18 - 22 stycznia.
Zmiana formatu rozgrywek miała zminimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem eliminując częste, cotygodniowe podróże zespołów na mecze grupowe Euroligi. Okazało się jednak, że "bańka" nie była szczelna. Tuż przed grudniową rywalizacją wycofały się z powodu licznych zachorowań na COVID-19 dwie tureckie ekipy Galatasaray i Izmit.
Dwie najlepsze drużyny z każdej z czterech grup po dwóch turniejach awansują do ćwierćfinałów.
Każdy z ćwierćfinałów ma zostać rozegrany w systemie mecz i rewanż, ale ponownie w jednym miejscu, w terminie 14-21 marca 2021. Zwycięzcy awansują do turnieju finałowego - Final Four, który zaplanowany został na kwiecień.