Zderzenie z Niemce dla nikogo nie jest przyjemne. Mierzący 213 cm i ważący 115 kilo koszykarz wpadł z impetem na małego chłopca. "Jeszcze nigdy się tak nie wystraszyłem. Wiedziałem, że to się może źle skończyć, ale nie mogłem już skorygować toru biegu. Kamień spadł mi z serca, kiedy usłyszałem, że chłopiec płacze" - powiedział Nowitzki bojąc się najgorszego.
Podczas meczu NBA Los Angeles Clippers - Dallas Mavericks doszło do sytuacji mrożącej krew w żyłach. Walcząc o piłkę, która była już na aucie Dirk Nowitzki staranował siedzące w pierwszym rzędzie trybun dziecko. Poobijany chłopiec zalał się łzami.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama