Najwięcej dla ekipy z Florydy uzyskał Jimmy Butler - 32 pkt. Pochodzący z Nigerii środkowy Bam Adebayo, w dniu w którym banner z jego nazwiskiem jako złotego medalisty igrzysk olimpijskich w Tokio (2020) z reprezentacją USA zawisł w hali FTX Arena w Miami, uzyskał double-double - 26 pkt i 19 zbiórek. Wchodzący z ławki Tyler Herro także zanotował 26 "oczek".

Reklama

Gospodarze prowadzili w tym spotkaniu już 26-punktową różnicą, która na początku czwartej kwarty zmalała do zaledwie sześciu. Nie pozwolili jednak odebrać sobie zwycięstwa.

Poziom IQ tego zespołu jest bardzo wysoki. Mamy doświadczonych, bystrych facetów, takich, którzy potrafią czytać rzeczywiste sytuacje. To ma znaczenie w tej lidze – powiedział trener Heat Erik Spoelstra.

W drużynie gości wyróżnili się Gordon Hayward - 23 i Miles Bridges - 22.

Reklama

W wygranym przez Brooklyn Nets 105:98 meczu z Indiana Pacers 36-letni LaMarcus Aldridge zdobył dla zwycięzców 21 punktów (17 w drugiej połowie spotkania), osiągając granicę 20 000 punktów w karierze. Jest 48. graczem w historii, a siódmym wśród aktywnych koszykarzy NBA, który może pochwalić się takim osiągnięciem.

Z dobrej strony, po słabym starcie sezonu, zaprezentował się James Harden, który uzyskał dla nowojorczyków 29 pkt, a inny z gwiazdorów zespołu Kevin Durant dodał 22.

W ekipie Indiany, która przegrała już czwarty mecz na wyjeździe, wyróżnili się Torrey Craig - 28, Chris Duarte i 19 i Litwin Domantas Sabonis - 16.

42 punkty zdobyte przez Paula George'a, o sześć mniej od rekordu kariery, nie pomogły Los Angeles Clippers. Jego zespół przegrał na wyjeździe z Portland Trail Blazers 92:111. Gospodarze przerwali serię siedmiu porażek w drużyną z "Miasta Aniołów". Ich najskuteczniejszym graczem był Damian Lillard - 25, a bośniacki środkowy Jusuf Nurkic dodał 14 i 17 zbiórek.

Reklama

Z sukcesu cieszyli się natomiast koszykarze Los Angeles Lakers, którzy pokonali Cleveland Cavaliers 113:101, przerywając serię trzech zwycięstw gości. Zapracowali na niego głównie weterani LeBron James - 26 pkt i Carmelo Anthony - 24 (z czego 18 rzutami z dystansu), a także Russell Westbrook - 19 i Anthony Davis - 15. Liderami "Kawalerzystów" byli z kolei młodzi zawodnicy - pierwszoroczniak Evan Mobley - 23 i Darius Garland - 18 i 11 asyst.

MVP minionego sezonu zasadniczego Serb Nikola Jokic, grający z mocno posiniaczonym kolanem (efekt zderzenia w poprzednim spotkaniu) poprowadził Denver Nuggets do wysokiego zwycięstwa na własnym parkiecie z Dallas Mavericks 106:75. Miał kolejną double-double - 11 pkt i 16 zb. W wyrównanym zespole wspierali go Will Barton - 17, Jeff Green - 14 i Aaron Gordon - 13. W ekipie gości tylko Słoweniec Luka Doncic i Trey Burke mieli dwucyfrową zdobycz punktową - odpowiednio 16 i 11.