Kameruńskiego koszykarza czeka co najmniej 10-dniowa przerwa, zgodnie z protokołami bezpieczeństwa NBA. Oznacza to, że zabraknie go przynajmniej w pięciu najbliższych spotkaniach.

Reklama

Embiid jest w ostatnim czasie czwartym koszykarzem Filadelfii, który będzie pauzować z powodu przepisów NBA dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa w dobie pandemii. Przed nim odizolowani od drużyny zostali Tobias Harris, Matisse Thybulle i Isaiah Joe.

Ta sytuacja nie wpływała do tej pory na formę zespołu - Sixers prowadzą w tabeli Konferencji Wschodniej z bilansem 8-2 i wyprzedzają Miami (7-2).

W niedzielę pokonali na wyjeździe Chicago Bulls 114:105 odnosząc szóste z rzędu zwycięstwo, co jest najdłuższą serią w lidze. Był to też 1000. triumf w lidze trenera Doca Riversa.

Liderem w spotkaniu z Bulls był nie kto inny jak kameruński środkowy, który uzyskał 30 pkt i 15 zbiórek. Jego średnie z dziewięciu meczów sezonu to 21,4 pkt i 9,4 zbiórek.