"Wiem, że czeka mnie ogrom pracy, ale jestem pewien, że wspólnymi siłami nam się uda" - dodaje.
Skucha został wybrany na prezesa podczas zjazdu sprawozdawczo-wyborczego w Spale. Głosowało na niego 69 kandydatów ze 101 uprawnionych, a w pokonanym polu były szef szkolenia PZLA pozostawił Krzysztofa Wolsztyńskiego (12 głosów) i Wiesława Wilczyńskiego (18 głosów).
Do tej pory na czele PZLA stała Irena Szewińska.
Jerzy Skucha ma 58 lat, jest pracownikiem Wydziału Matematyki i Nauk Informacyjnych Politechniki Warszawskiej, pracuje także w Ministerstwie Sportu i Turystyki, koordynując szkolenie olimpijskie.
Jerzy Skucha przez najbliższe cztery lata będzie rządził polską lekkoatletyką. W wyborach na szefa PZLA pokonał dwóch rywali i to już w pierwszej rundzie. W związku lekkoatletycznym od dawna są problemy z pieniędzmi, może więc dobrze, że będzie nim kierował... matematyk. "To dla mnie ogromne wyróżnienie i satysfakcja" - mówi nowy prezes.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama