29-letnia Thompson-Herah poprawiła wynikiem 10,61 rekord olimpijski. Niezwykle utytułowana lekkoatletka powtórzyła swój sukces olimpijski z 2016 roku z Rio de Janeiro. W Japonii była jeszcze szybsza - o 0,1 sekundy.
Do brązu z Brazylii srebro dołożyła w sobotę w Tokio kolejna świetna sprinterka z Jamajki Fraser-Pryce. W Japonii srebro uzyskała wynikiem 10,74.
10,76 to czas brązowej medalistki olimpijskiej Jackson. Ona pięć lat temu w Rio de Janeiro zdobyła brąz, ale na 400 m.
Bez Polki
W Tokio w biegu na dystansie 100 m zabrakło polskiej sprinterki.
Ewa Swoboda nie pojechała do Japonii z powodu kontuzji. Polski sprint żeński będzie reprezentowany w sztafecie 4x100 m.
twi/ krys/