Reprezentant Polski rozpoczął konkurs od zaliczenia wysokości 5,40, a potem w pierwszej próbie pokonał 5,55 i 5,65. Nie podołał jednak wysokości 5,75. O jego awansie zdecydowało to, że nie miał wcześniej żadnych strąceń.

Minimum kwalifikacyjne - 5,75 wypełniło pięciu zawodników, ale czterech pozostałych awansowało rezultatem 6,65.

Reklama

Lisek jest czterokrotnym medalistą halowych ME. W 2017 roku triumfował w Belgradzie. Dwa lata później w Glasgow wywalczył srebro. W 2015 roku w Pradze i 2021 w Toruniu sięgnął po brązowe medale.

Wielkim nieobecnym w Stambule jest rekordzista świata Armand Duplantis ze Szwecji. Żaden z zawodników uczestniczących w HME nie przekroczył w tym roku sześciu metrów.

Finał skoku o tyczce mężczyzn z udziałem Liska rozpocznie się w niedzielę o godzinie 17.18.