Polski skoczek znany jest z tego, że mówi wszystko to co ślina przyniesie mu na język. Piotr Żyła ostatnio był gościem specjalnym na imprezie rajdowej Castrol Edge Trophy. "Wiewiór" przybył na nią lekko spóźniony. Dlaczego? Córka zeżarła kostkę z kibla i pojechaliśmy do szpitala - wypalił sportowiec.
Reklama
Reklama
Reklama