33-latek w ten sposób świętował awans do finału, ale ostatecznie w nim nie wystartuje.

To była dla nas trudna decyzja, ale nie mieliśmy wyboru. Takie zachowanie jest nieakceptowalne. Złamał zasady, które przyjęliśmy - powiedziała szefowa holenderskiej misji Maurits Hendriks.

Van Gelder to mistrz świata z 2005 roku. Problemy sprawia nie pierwszy raz. W 2009 roku został przyłapany na zażywaniu kokainy.