We wcześniejszych spotkaniach przygotowujący się do styczniowych mistrzostw Europy Polacy przegrali z drugą reprezentacją Hiszpanii 26:27 i pokonali Zjednoczone Emiraty Arabskie 28:15.
W pierwszym niedzielnym pojedynku Hiszpania B zwyciężyła ZEA 32:15.
Polacy, żeby triumfować w turnieju, musieli wygrać ostatnie spotkanie co najmniej różnicą trzech bramek. Sztuka ta się nie udała, przegrali mecz z lepszą w tym spotkaniu reprezentacją Białorusi i ostatecznie zajęli trzecią lokatę.
Początek spotkania był niezwykle wyrównany, bramka za bramkę, żadnej z drużyn nie udało się wywalczyć większej przewagi. Dla Polaków w tym okresie gole zdobywali Rafał Przybylski i Arkadiusz Moryto.
W 17. minucie po trafieniu Andrieja Jurynoka goście objęli dwubramkowe prowadzenie (11:9). Gospodarze pomiędzy 18-28 minutą zanotowali okres dużo słabszej gry, nie zdobyli bramki i zakończyli pierwszą połowę ze stratą czterech goli. W dodatku w ostatniej minucie pierwszej połowy rzut karny przestrzelił Arkadiusz Moryto.
W drugiej części spotkania dobrą zmianę dali Szymon Sićko i Dawid Dawydzik. Po bramce Sićki w 47. minucie Polacy przegrywali już tylko 20:21, a w 50. minucie po rzucie karnym Przemysława Krajewskiego na tablicy pojawił się remis 22:22.
Biało-czerwoni nie wykorzystali także braku ukaranego czerwoną kartką Siergieja Szyłowicza i po raz kolejny zanotowali przestój w grze. Bramki w końcówce zdobywał tylko z rzutów karnych Krajewski i on też zdobył w ostatnich sekundach 24 bramkę dla Polski.
Najlepszymi zawodnikami spotkania zostali wybrani w drużynie Białorusi - Arciom Karalek, a w polskim zespole bramkarz Mateusz Kornecki, który świetnymi interwencjami uchronił swój zespół od wyższej porażki.
Końcowa kolejność turnieju w Tarnowie: 1. Białoruś, 2. Hiszpania B, 3. Polska, 4. ZEA.
Polska - Białoruś 24:25 (11:15)
Polska: Mateusz Kornecki, Łukasz Zakreta - Przemysław Krajewski 6, Arkadiusz Moryto 5, Rafał Przybylski 3, Szymon Sićko 3, Michał Olejniczak 2, Dawid Dawydzik 2, Kamil Syprzak 1, Antoni Łangowski 1, Maciej Pilitowski 1;
Bramki dla Białorusi: Mikita Wajlupau 8, Siergiej Szyłowicz 4, Andriej Jurynok 4, Arciom Karalek 3, Barys Puchowski 3, Maksim Baranau 2, Wadim Gajduczenko 1.