Jak podkreślono w komunikacie, skracanie czasu trwania rywalizacji w pięcioboju (w przeszłości zawody rozgrywano w... pięć dni) ma na celu m.in. zwiększenie popularności i oglądalności. Ostatnio zmagania olimpijskie w tej dyscyplinie trwały praktycznie cały dzień, a to za długo.
Za proponowanym nowym formatem zagłosowała większość osób z zarządu UIPM. Przewiduje on system "eliminacji” po każdej konkurencji, co sprawi, że walka o medale będzie "dynamiczna”.
Tylko 20 minut zarezerwowanych jest na zmagania w skokach przez przeszkody, a jeszcze mniej na szermierkę (15 minut), pływanie (10) oraz połączony bieg przełajowy ze strzelaniem (15). Pomiędzy poszczególnymi konkurencjami będą 10-minutowe przerwy.
Władze światowego pięcioboju zaprezentują nowy system MKOl, a w grudniu zapadnie decyzja ws. programu olimpijskiego w 2024 roku. UIPM chce aby rywalizacja w Paryżu odbywała się wśród kobiet i mężczyzn oraz w sztafecie mieszanej.
Pięciobój nowoczesny to sport wymyślony specjalnie na igrzyska, a jego wielkim orędownikiem był twórca współczesnego ruchu olimpijskiego Pierre de Coubertin. Po raz pierwszy o medale rywalizowano w IO w 1912 roku w Sztokholmie.