Reprezentacja Uchodźców została stworzona dzięki wysiłkom Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich oraz Fundacji Uchodźców Olimpijskich (ORF), a wszystko pod auspicjami Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Członkowie tej drużyny są stypendystami programu IOC Refugee Athlete Support i dążą do tego, aby w przyszłym roku wystartować w igrzyskach olimpijskich w Paryżu.

Reklama

Do Polski przyjadą zawodnicy taekwondo: Kasra Mehdipournejad, Kimia Alizadeh Zenoorin i Dina Pouryounes Langeroudi oraz rywalizujący w boksie Cindy Winner Djankeu Ngamba i Farid Walizadeh.

Kasra Mehdipournejad musiał uciec z Iranu, a obecnie mieszka w Niemczech. Był już w Polsce w 2019 roku i zdobył złoty medal na Poland Open w kategorii do 74 kg.

Z Iranu pochodzą także Kimia Alizadeh Zenoorin i Dina Pouryounes Langeroudi. Ta pierwsza w 2016 roku podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro zdobyła dla swojej ojczyzny brązowy medal. Została tym samym pierwszą Iranką, która wywalczyła medal na letnich igrzyskach olimpijskich. W 2020 roku uciekła do Niemiec.

"Uciekam, bo w Iranie byłam jedną z milionów uciśnionych kobiet. Jesteśmy tam tylko narzędziami" – tłumaczyła swoją decyzję.

Podobną historię ma za sobą Dina Pouryounes Langeroudi. Uczestniczka igrzysk olimpijskich w Tokio uciekła z Iranu do Holandii w roku 2015. Pierwszy medal międzynarodowych zawodów zdobyła w Polsce w tym samym roku, gdy wciąż mieszkała w obozie dla uchodźców. Do dzisiaj pozostaje w światowej czołówce rankingów taekwondo.

Cindy Winner Djankeu Ngamba reprezentuje Wielką Brytanię, ale pochodzi z Kamerunu. Wraz z mamą i bratem najpierw wyjechała do Francji.

Reklama

"Miałam wtedy 9 lat. Po dwóch latach wraz z bratem przeniosłam się do Anglii. Mama musiała zostać we Francji, a mną opiekował się brat starszy raptem o rok. Mieliśmy wtedy 11 i 12 lat" – wspominała w jednym z wywiadów.

Farid Walizadeh również musiał dorosnąć bardzo szybko. Urodził się w Afganistanie. Jako dziecko został odłączony od rodziny, los rzucał go kolejno do Pakistanu, Iranu i Turcji. W tym ostatnim kraju w wieku 10 lat zaczął uprawiać taekwondo i kung fu, aby poradzić sobie z rodzinną traumą. Wkrótce potem przeniósł się do Portugalii, przerzucił się na boks, a w 2013 był już mistrzem kraju w kategorii wagowej do 57 kg.

Obecnie stypendium dla sportowców-uchodźców otrzymuje 56 osób. Pochodzą z dwunastu krajów, mieszkają w dwunastu państwach i rywalizują w trzynastu dyscyplinach sportowych. Stypendia są finansowane przez MKOl i program Solidarności Olimpijskiej zarządzany wspólnie z Fundacją Pomocy Uchodźcom Olimpijskim. Zapewnia on sportowcom wsparcie finansowe w treningach i umożliwia start w zawodach w okresie poprzedzającym przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu.

MKOl ustanowił Program Stypendialny dla Sportowców Uchodźców po udziale pierwszej w historii Olimpijskiej Reprezentacji Uchodźców na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016. Zespół został stworzony przez MKOl w celu zwiększenia świadomości globalnego kryzysu uchodźczego i został ogłoszony przez prezydenta MKOl Thomasa Bacha podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ w 2015 roku. Drużyna w Rio de Janeiro składała się z dziesięciu sportowców, którzy wysłali przesłanie nadziei do świata poprzez swój udział w igrzyskach.

Podczas igrzysk w Tokio Reprezentacja Uchodźców liczyła już 29 sportowców rywalizujących w 12 dyscyplinach.

Trzecia edycja Igrzysk Europejskich odbędzie się między 21 czerwca a 2 lipca 2023 roku. Rywalizacja toczyć się będzie w 29 dyscyplinach, a w dużej części z nich sportowcy walczyć mają o kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 r.

W Krakowie i innych miastach południowej Polski wystartować ma ponad siedem tysięcy zawodników. Stolica Małopolski będzie głównym ośrodkiem igrzysk, jednak zawody rozgrywane będą również w: Bielsku-Białej, Chorzowie, Krynicy-Zdroju, Kryspinowie, Krzeszowicach, Myślenicach, Nowym Targu, Oświęcimiu, Rzeszowie, Tarnowie, Wrocławiu i Zakopanem.