Igrzyska Europejskie nie mają długiej historii. Pierwsza edycja tej imprezy odbyła się w 2015 roku w stolicy Azerbejdżanu – Baku. Cztery lata później gospodarzem była Białoruś. To właśnie wtedy w Mińsku narodowe komitety zrzeszone w stowarzyszeniu Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC) podjęły decyzję, że gospodarzem kolejnej edycji będzie Polska, a miastem-gospodarzem Kraków.

Reklama

Igrzyska Europejskie nie cieszyły się do tej pory dobrą renomą. Wielu obserwatorów wskazywało, że władze Azerbejdżanu i Białorusi wykorzystały tę imprezę do celów politycznych, a poziom sportowy nie był wysoki.

Minister Sportu i Turystyki Kamil Bortniczuk nie ma wątpliwości, że Igrzyska Europejskie organizowane w Polsce będą restartem tej imprezy.

"Poziom sportowy będzie bardzo wysoki. To gwarantuje ranga mistrzostw Europy lub kwalifikacji olimpijskich w wielu dyscyplinach" - zaznaczył.

Starania o zapewnienie wysokiego poziomu imprezy były wyjątkowo żmudne. Negocjacje z europejskimi federacjami poszczególnych dyscyplin przedłużały się. Dopiero w październiku ubiegłego roku podczas konferencji w Zakopanem podano listę dyscyplin wraz z miejscami ich rozgrywania. W marcu dodano muaythai (boks tajski) i karate, a zrezygnowano z biegów górskich.

Ostatecznie do programu trafiło 29 dyscyplin.

Zawody w 19 (badminton, boks, breaking, BMX, judo, kolarstwo górskie, koszykówka 3x3, lekkoatletyka, łucznictwo, pięciobój nowoczesny, pływanie artystyczne, rugby 7, skoki do wody, slalom kajakowy, strzelectwo, szermierka, tenis stołowy, taekwondo i triathlon) będą mieć rangę kwalifikacji do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku.

Rywalizacja w 12 (badminton, BMX, judo, kolarstwo górskie, lekkoatletyka, pływanie artystyczne, pięciobój nowoczesny, skoki do wody, slalom kajakowy, sprint kajakowy, szermierka i teqball) będzie się jednocześnie toczyć o medale mistrzostw Europy.

Reklama

Pozostałe dyscypliny: kickboxing, muaythai, padel, piłka nożna plażowa, piłka ręczna plażowa, wspinaczka sportowa i skoki narciarskie mają status dyscyplin programowych.

Miastem-gospodarzem igrzysk będzie Kraków. Tam na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana 21 czerwca odbędzie się uroczystość otwarcia imprezy, a 2 lipca znicz zgaśnie. Ponadto zawody zagoszczą w ośmiu innych miastach Małopolski: Krynicy-Zdroju, Krzeszowicach, Myślenicach, Nowym Sączu, Nowym Targu, Oświęcimiu, Tarnowie i Zakopanem, a także w Bielsku-Białej i Chorzowie oraz w Rzeszowie i we Wrocławiu.

Rozproszenie miejscowości, w których obywać się będą zawody, miało m.in. związek z ograniczeniem kosztów inwestycyjnych związanych z budową nowych obiektów sportowych. Fakt ten podkreślił to prezydent Europejskich Komitetów Olimpijskich Spyros Capralos, gdy w październiku ubiegłego roku odwiedził Kraków i Małopolskę.

"Cieszymy się, że jest realizowany nasz strategiczny program, który polega na tym, żeby nie wydawać pieniędzy na nowe obiekty, tylko remontować i wykorzystywać już istniejące" – powiedział.

Największą pod względem finansowym inwestycją, która pochłonęła 110 milionów złotych, była modernizacja Stadionu Miejskiego w Krakowie. Prace nad nową elewacją obiektu, remontem części dachu oraz wymianą instalacji elektrycznych i teletechnicznych jeszcze trwają i mają zakończyć się 31 maja.

Ponadto w Krakowie przeprowadzano remont toru kajakarstwa górskiego "Kolna" (choć nie w pełnym planowanym zakresie), hali AWF oraz znajdującego się tam stadionu lekkoatletycznego. Powstaje także boisko do koszykówki 3x3 i tor kajakowy na zalewie w Kryspinowie.

W Tarnowie buduje się boisko, gdzie toczyć się będzie rywalizacja w plażowej piłce ręcznej i nożnej. W grudniu ubiegłego roku w Rzeszowie oddano do użytku nowoczesny basen, gdzie toczyć się będą zmagania w skokach do wody. Zawody strzeleckie odbędą się w przebudowanym obiekcie we Wrocławiu. Z kolei lekkoatleci gościć będą na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Uczestnicy igrzysk zastaną zakwaterowani na terenie Miasteczka Studenckiego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, gdzie powstanie wioska zawodnicza.

Koszt organizacji igrzysk wyniesie 400 milionów złotych. Po 100 milionów wyłoży miasto Kraków i Urząd Małopolski Województwa Małopolskiego, a 200 milionów dołoży rząd. Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski oszacował jednak, że dzięki igrzyskom Kraków i Małopolska mogą zyskać miliard 600 milionów złotych. Do Krakowa już trafiło 350 milionów złotych na 16 inwestycji infrastrukturalnych i komunikacyjnych.

W zbliżających się igrzyskach wystartują reprezentanci 48 krajów. Pod koniec ubiegłego roku Stowarzyszenie Europejskich Komitetów Olimpijskich i Polski Komitet Olimpijski podjęły decyzję o wykluczeniu z rywalizacji sportowców z Rosji i Białorusi z powodu zbrojnej agresji na Ukrainę.

W imprezie weźmie natomiast udział reprezentacja Uchodźców. W jej składzie znajdzie się pięciu sportowców, którzy w przeszłości musieli uciekać ze swoich ojczyzn.

Bezpośrednio pracami związanymi z organizacją igrzysk kieruje Spółka Igrzyska Europejskie 2023, której prezesem został były sprinter Marcin Nowak. Nadzoruje ona proces inwestycyjny obiektów sportowych, odpowiada za nabór woluntariuszy, dystrybucję biletów, a także za promocję imprezy, która na dobre rozpoczęła się 21 czerwca ubiegłego roku.

Zaprezentowano wówczas m.in. logo imprezy. Jego głównym elementem jest ogień, który symbolizuje jedność, siłę i czystość. W środku umieszczono wieże Kościoła Mariackiego, są też zarysy górskich szczytów, charakterystycznych dla Małopolski. Cyfry 2023 mają przypominać pięć olimpijskich kół. Użyte kolory: niebieski, czerwony i żółty zostały zaczerpnięte z systemu identyfikacji Krakowa i Małopolski.

Przeprowadzono również konkurs na maskotkę igrzysk, który otwarty był dla młodzieży z całej Europy w wieku 5-15 lat. Wpłynęło 2400 zgłoszeń. Zwyciężył projekt Smoka Krakuska autorstwa 15-letniej Katarzyny Biśty z Libiąża oraz Salamandry Sandry, stworzonej przez 10-letnią Glorię Goryl z Wojnicza. Dwie maskotki - męska i żeńska - mają wzmocnić przesłanie kryjące się za hasłem igrzysk "We are unity" (Jesteśmy jednością) i pomóc promować znaczenie równości płci w społeczeństwie.

Spółka Igrzyska Europejskie 2023 wyłoniła także firmę, która przygotuje uroczystość otwarcia igrzysk. Podczas niej zapłonie Ogień Pokoju, który 3 kwietnia Prezydent RP Andrzeja Duda odebrał w Rzymie. W trakcie tej uroczystości prezydent powiedział, że będzie to największe sportowe wydarzenie - po mistrzostwach Europy w piłce nożnej w 2012 roku - organizowane przez Polskę. Wyraził też nadzieję, że igrzyska przebiegną w sportowej i przyjacielskiej atmosferze rywalizacji oraz będą symbolem pokoju i przyjaźni.

Autor: Grzegorz Wojtowicz