Tepper rzucił drinkiem po tym, jak rozgrywający ekipy z Charlotte Bryce Young przechwycił piłkę na niecałe trzy minuty przed końcem spotkania przegranego przez jego zespół 0:26 z Jacksonville Jaguars. Nie jest jasne, czy właściciel Panthers zareagował tak na coś, co mu powiedziano, czy na kolejną porażkę najgorszej obecnie drużyny NFL. Jego klub ma w swoim dorobku tylko dwa zwycięstwa i 14 przegranych.
W wydanym we wtorek oświadczeniu nazwano zachowanie 66-letniego miliardera "niedopuszczalnym".
Oczekuje się, że cały personel NFL będzie zawsze zachowywał się z szacunkiem dla naszych kibiców i będzie pozytywnie wpływał na swoją drużynę i ligę – można przeczytać w oficjalnym komunikacie.
Jestem głęboko związany z tym zespołem i żałuję mojego niedzielnego zachowania. Powinienem był pozwolić ochronie stadionu zająć się wszelkimi powstałymi problemami. Szanuję kodeks postępowania NFL i akceptuję karę za moje zachowanie nałożoną przez ligę – powiedział cytowany w oświadczeniu Tepper, który jest także m.in. właścicielem występującej w piłkarskiej lidze MLS drużyny Charlotte FC. Jej graczem jest napastnik reprezentacji Polski Karol Świderski.