34-letni golfista z Irlandii Północnej triumfował kolejny rok z rzędu w tych zawodach. Tym razem sumą -14, choć początek nie należał do najlepszych - w czwartek 71 uderzeń, w piątek 70, ale już w sobotę świetne 63 strzały, a w finałową niedzielę 70. Suma -14 wobec normy pola zapewniła mu obronę tytułu zwycięzcy oraz premię finansową w postaci około 1,5 miliona dolarów.

Reklama

Zaledwie uderzenie więcej wykonał 30-letni Polak, który od półmetku turnieju plasował się w czołowej trójce. W kolejnych rundach na dubajskim polu Emirates Golf Club Meronk notował 68, 66, 70 i 71 uderzeń, czyli łącznie -13 wobec par.

Trzecie miejsce, z wynikiem -12 (rundy 67, 64, 71, 74) zajął Amerykanin Cameron Young.

Hero Dubai Desert Classic był drugim w tym roku turniejem DP World Tour (wcześniej znanym jako European Tour). Tydzień temu odbył się Dubai Invitational, gdzie Meronk zajął 10. miejsce.

24 stycznia startem w rozgrywanym w Kalifornii turnieju Farmers Insurance Open wrocławianin rozpocznie rywalizację w amerykańskim cyklu PGA Tour, czyli najlepszej golfowej lidze świata.

Chwilę później do walki w Ladies European Tour, czyli najlepszej zawodowej lidze Starego Kontynentu, przystąpi Dorota Zalewska. 24-latka ze Szczecina zagra w Magical Kenya Ladies Open (start 8 lutego), a później ma w planach udział w Lalla Meyrem Cup w Maroku.