Do 68. minuty zanosiło się na sensację, bowiem faworyzowany Kamerun przegrywał 0:1. Wówczas jednak kompromitujący błąd popełnił bramkarz Zambii Kennedy Mweene, przepuszczając piłkę pod brzuchem po bardzo lekkim dośrodkowaniu Geremiego. Trafienie zapisano oficjalnie na konto doświadczonego piłkarza reprezentacji Kamerunu, choć największy udział przy tym golu miał pechowo interweniujący bramkarz Zambijczyków.

Reklama

Chwilę potem kolejną bramkę dla Kamerunu zdobył słynny Samuel Eto'o (rywale sugerowali sędziemu, że napastnik Interu Mediolan przy przyjmowaniu piłki pomógł sobie ręką).

Gdy w 81. minucie Christopher Katongo (Zambia) wykorzystał rzut karny, wydawało się, że Kamerun nie zdoła ponownie wyjść na prowadzenie, ale wkrótce potem Mohamadou Idrissou wyskoczył najwyżej w polu karnym i strzałem głową zapewnił zwycięstwo faworytom.

Kamerun - Zambia 3:2 (0:1)

Bramki: dla Kamerunu - Geremi (68), Samuel Eto'o (72), Mohamadou Idrissou (86); dla Zambii - Jacob Mulenga (8), Christopher Katongo (81-karny).

Sędziował: Khalil Ibrahim Al Ghamdi (Arabia Saudyjska).