Brak Pepe to duże osłabienie zespołu Felipe Scolariego. Obrońca Realu Madryt przyjechał na zgrupowanie z kontuzją i lekarze zabronili mu występu w meczu o punkty.

A na wczorajszym treningu Portugalczyków na uraz zaczął narzekać największy gwiazdor reprezentacji, Cristiano Ronaldo. Piłkarz Manchesteru United najpierw przerwał zajęcia, a później ćwiczył tylko indywidualnie. Jednak w sobotę ma być gotowy do gry.

Na swoją formę uskarżał się także Paulo Ferreira: "Dla mnie ten mecz nie jest w najlepszym momencie. Po kontuzji nie jestem jeszcze w optymalnej formie, ale zawsze jestem do dyspozycji reprezentacji" - asekurował się obrońca Chelsea Londyn.





Reklama