Mimo błędu Polaka, ekipa "The Bhoys" wygrała 2:1. Dwie bramki dla drużyny Boruca strzelił niezawodny w tym roku Scott McDonald. Szkoleniowiec Celtiku nie ukrywał po meczu, że nie do końca jest zadowolony z wyniku - pisze onet.pl. "Zwycięstwo jednym golem nie oddaje przebiegu wydarzeń na boisku. Po stracie bramki trochę się denerwowaliśmy" - powiedział Gordon Strachan.
Niestety, na boisku zabrakło drugiego z Polaków. Maciej Żurawski nie usiadł nawet na ławce rezerwowych. Kapitan reprezentacji Polski zajął miejsce na trybunach. Oficjalnie "Żuraw" jest kontuzjowany, ale nieoficjalnie wiadomo, że ma coraz większe problemy z wywalczeniem miejsca w składzie drużyny z Glasgow.