Boruc, który po sezonie najprawdopodobniej odejdzie z Celticu, dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. W 17. minucie Polak źle wyszedł do dośrodkowania, co bezwzględnie wykorzystał David Weir. Niedługo potem naszego reprezentacyjnego bramkarza pokonał Daniel Cousin.
Bohaterem meczu był Scott McDonald, który zdobył dwie bramki i wywalczył rzut karny, po którym zwycięskiego gola strzelił Barry Robson.
Celtic Glasgow - Glasgow Rangers 3:2 (2:2)
1:0 McDonald 4. min
1:1 Weir 17. min
1:2 Cousin 29. min
2:2 McDonald 44. min
3:2 Robson 70. min (k)