Drużyna wygląda imponująco! Kilku z tych piłkarzy ma szanse na medal Euro, bo znaleźli się przecież w kadrze Niemiec. To Miroslav Klose, Lukas Podolski i Piotr Trochowski. Inni już wkrótce mogą się znaleźć w reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów - zauważa "Fakt".

Reklama

W bramce - urodzony w Kędzierzynie-Koźlu Raphael Schaefer. Bramkarz numer 1 i podpora VfB Stuttgart. W defensywie piłkarze mający na koncie występy w młodzieżowej reprezentacji Niemiec. Wszyscy urodzeni na Górnym Śląsku. Lukas Sinkiewicz w Tychach, Thomas Cichon w Rudzie Śląskiej, a Sebastian Boenisch w Gliwicach. Ten pierwszy zaliczył już debiut w pierwszej reprezentacji.

Znanych zawodników nie brakuje w pomocy. W linii środkowej są tak znani zawodnicy, jak Paul Freier z Bayeru Leverkusen, który karierę rozpoczynał w ŁTS Łabędy czy doświadczony Christoph Dabrowski. Ten 30-letni piłkarz, urodzony w Katowicach, był blisko kadry Pawła Janasa. Trzy lata temu PZPN wystąpił do światowych władz piłkarskich o zgodę na jego występy w biało-czerwonych barwach. FIFA nie udzieliła zgody, tłumacząc, że zawodnik grał już w młodzieżowej reprezentacji Niemiec.

W linii środkowej gwiazdą jest Piotr Trochowski. Urodzony w Tczewie piłkarz ma spore szanse na grę w Euro. Napastnicy - wiadomo, to same gwiazdy niemieckiej piłki, czyli duet piłkarzy Bayernu Monachium. Pochodzący z Gliwic Lukas Podolski i z Opola Miroslaw Klose.

PZPN powołał już specjalny zespół, który ma wyławiać w Niemczech utalentowanych piłkarzy polskiego pochodzenia.

"Przez rok naszej pracy piętnastu młodych zawodników z Niemiec założyło biało-czerwoną koszulkę, a w notesie mam kolejnych kilkadziesiąt nazwisk" - mówi Jacek Protasewicz, który mieszka w Gladbeck i za zachodnią granicą szuka talentów do naszej kadry.