Na razie sąd musiał odroczyć proces Edinho, bo oskarżony nie miał możliwości zaprezentowania pisemnej obrony. Edson Cholbi Nascimento "Edinho" trafił do więzienia po tym, jak gang, w którym działał, rozbiła policja. Spędził wiele miesięcy w placówce o zaostrzonym rygorze, a potem został zwolniony i oczekiwał na proces.

Reklama

Syn Pelego zarzeka się, że nigdy nie handlował narkotykami, choć nie ukrywa, że je zażywał. Zgodził się zresztą na udział w programi odwykowym po zwolnieniu z więzienia.

Edinho miał przed sobą nieźle zapowiadającą się piłkarską karierę. Przez osiem lat był bramkarzem w FC Santos. Potem jednak postanowił rozstać się z piłką i wkroczył na niebezpieczną ścieżkę. Najpierw został skazany za spowodowanie wypadku drogowego - potrącił motocyklistę. Skazano go na sześć lat robót publicznych, ale po apelacji został uniewinniony. Potem wpadł razem z innymi członkami narkotykowego gangu.