Christian Abbiati nie boi się nigdy pokazać swojej prawdziwej twarzy. Na łamach "La Gazzetta dello Sport" czytamy: "Jestem człowiekiem prawicy i na prawicę głosowałem w wyborach. Wyznaję pewne wartości faszyzmu, takie jak: ojczyzna, porządek społeczny, szacunek wobec religii katolickiej" - tłumwczy bramkarz.

Reklama

Jednak dodaje: "Nie podzielam jego pomyłek: porozumienia z Hitlerem i przede wszystkim wejścia w wojnę, ale wystarczy już pojmowania faszyzmu jako tematu tabu".

Wcześniej, do podobnych poglądów przyznał się między innymi napastnik Paolo Di Canio, były piłkarz m.in. Lazio, Milanu i Juventusu.