Dzięki bramce Rasiaka Watford zdołał zwycięsko wyjść z trzeciej rundy Pucharu Anglii. Drużyna, w której gra były reprezentant Polski, odprawiła z kwitkiem Scunthorpe United.

Rodgers zdecydował się wprowadzić wysokiego napastnika i padło na Rasiaka. A Polak nie zawiódł. "Jestem z niego bardzo zadowolony" - nie ukrywa szkoleniowiec, którego cytuje onet.pl.

Grzegorz Rasiak wszedł na boisko w 59. minucie, a już osiem minut później zdobył jedyną bramkę meczu.



Reklama