Wolverhampton wygrał 2:0, ale druga bramka dla gości była bardzo dziwna i niesprawiedliwa. Piłka... odbiła się od Webba i trafiła do piłkarzy "Wilków", którzy nie zmarnowali takiego prezentu. Sędziemu nie pozostało nic innego, jak gola uznać, a potem przeprosić za to, że niechcący został dwunastym graczem Wolverhampton.
Webb jest doskonale znany w Polsce. Po tym, jak w 93. minucie podyktował dla Austrii rzut karny w meczu przeciw kadrze Beenhakkera na Euro 2008, został znienawidzony w kraju nad Wisłą.
Po meczu z Austrią na Euro 2008 sędzia Howard Webb był w naszym kraju najbardziej znienawidzoną osobą. Teraz pokazał, że umie przeprosić za pomyłkę. Szkoda tylko, że nie... Polaków. Webb pokajał się w Anglii, gdzie nie popisał się podczas pucharowego meczu pomiędzy Birmingham City a Wolverhampton.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama