Jeśli wybory faktycznie wygra Perez będzie to oznaczać, że w Realu dojdzie do wstrząsu kadrowego. Wielkie wzmocnienia klubu Perez zaczyna bowiem od fali zwolnień.

W przedwyborczych zapowiedziach kandydat na prezesa zapewnił, że jego pierwszą decyzją będzie zwolnienie Michela Salgado, Fabio Cannavaro, Javiera Savioli, Javi Garcii, Christopha Metzeldera i Jerzego Dudka.

"Kontrakt z Polakiem nie zostanie przedłużony. Obecność Dudka w składzie blokuje rozwój młodego Jordiego Codiny" - tłumaczy Perez.



Reklama