Polacy w Belfaście zagrają najprawdopodobniej w składzie: Boruc - Wasilewski, Żewłakow, Dudka, Wawrzyniak - Błaszczykowski, Murawski, M. Lewandowski, Krzynówek, Roger - Paweł Brożek. Z całej jedenastki na boisku w ostatni weekend nie pojawili się jedynie wspomniany Błaszczykowski i Mariusz Lewandowski. Piłkarz Szachtara Donieck grał jednak ostatnio dwa spotkania w Pucharze UEFA z Tottenhamem, a w pierwszym z nich został nawet wybrany najlepszym piłkarzem meczu.

Reklama

Selekcjoner zawsze może też powołać rewelacyjnie spisującego się we Francji Ireneusza Jelenia. Nie wiadomo, czy Beenhakker zdecyduje się na taką opcję. Sam piłkarz w wywiadach podkreślał, że nie liczy na to, ale jeśli do klubu wpłynie powołanie, z przyjemnością stawi się na zgrupowaniu.

Jedynym ważnym piłkarzem, który ma problemy w swoim klubie jest Euzebiusz Smolarek, który nie gra w Boltonie. Porównując jednak obecną sytuację polskich zawodników z tą, z którą Beenhakker miał do czynienia przed jesiennym spotkaniem z Czechami, należy się cieszyć. Wówczas każdy z zawodników w klubie występował średnio po 25 minut na mecz w tej chwili większość gra po 90.