Mikelowi odebrano na 15 miesięcy prawo jazdy za prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu. Dodatkowo piłkarza ukarano grzywną w wysokości 1580 funtów.
22-letni Mikel został w styczniu 2009 roku zatrzymany w Londynie za dwukrotne przekroczenie limitu dopuszczalnej prędkości. W trakcie kontroli kierowcy range rovera stwierdzono, że jest on także nietrzeźwy.
"Czy warto było tak szaleć?" - to pytanie zadaje sobie pewnie teraz gwiazdor londyńskiej Chelsea John Obi Mikel. Nigeryjczyk jechał jak szalony przez miasto i złapała go policja. Okazało się, że piłkarz lubi nie tylko szybką jazdę, ale i jazdę po kieliszku. Dlatego teraz będzie mógł spacerować i bezpiecznie pić za błędy.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama