Platini wyraził oburzenie tym, że władze Wiecznego Miasta postanowiły przenieść tę imprezę towarzyszącą na teren starożytnego stadionu Circus Maximus. "Wioska Champions League pozostanie koło Koloseum" - oznajmił szef UEFA w wywiadzie dla wtorkowego wydania dziennika "La Repubblica".

Reklama

Przypomniał władzom włoskiej stolicy, że decyzje w sprawie lokalizacji zapadły 8 miesięcy temu, a teraz jego zdaniem jest już za późno na wszelkie zmiany.

Planuje się, że z myślą o kibicach futbolu z całej Europy na terenie miasteczka LM utworzone zostaną dwa boiska piłkarskie ze sztuczną murawą. Będą także: wystawa dla dzieci o historii piłki nożnej, stoiska gastronomiczne i toalety.

W tych dniach władze na Kapitolu podjęły decyzję o przeniesieniu całej imprezy uznając, że zaproponowana przez nie lokalizacja w pobliżu antycznego amfiteatru Flawiuszów nie jest zbyt szczęśliwa. O zmianę tej decyzji apelowali archeolodzy, których zdaniem realizacja tej wielkiej infrastruktury byłaby niebezpieczna dla zabytku.

"La Repubblica" pisze, że gdy Platini dowiedział się od włoskich dziennikarzy o zmianie miejsca, nie mógł w to uwierzyć. "Circus Maximus? Jaki Circus Maximus? My z Koloseum na pewno się nie przeniesiemy" - stwierdził następnie Michel Platini. Przypomniał, że od października współpracował z władzami Rzymu "w pełnej zgodzie" nad organizacją "festiwalu Ligi Mistrzów", przy - jak dodał - pełnym poszanowaniu tego miejsca.

W zeszłym roku, zauważył, impreza odbyła się na Placu Czerwonym w Moskwie i wszystko przebiegło doskonale. Rzymski dziennik odnotowuje, że Michel Platini nie kryje swej "wściekłości". Gazeta następująco podsumowuje jego podejście do całej tej sprawy: "Włochy zgłosiły swą kandydaturę do organizacji mistrzostw Europy w 2016 roku; jeśli taki jest początek, lepiej dać sobie z tym spokój".