Voss przeżyła wiele upokorzeń od kiedy dziewięć lat temu publicznie powiedziała, że jest lesbijką i żyje w związku ze swoją wieloletnią przyjaciółką. Nie tylko ze strony mediów i fanów niemieckiej piłki. Na pięć miesięcy przed igrzyskami w Sydney wyrzucono ją z reprezentacji Niemiec. Tamtejsza federacja nie podała żadnego merytorycznego powodu.

Reklama

Dzisiaj jednak Voss jest kobietą sukcesu. Nie tylko spełnia się jako trenerka, ale i jako redaktor naczelna magazynu "FF" (Kobiecy futbol). Niedawno niemiecka telewizja nakręciła nawet film dokumentalny o homoseksualizmie w futbolu, w którym Voss jest jedną z pozytywnych bohaterek.

"Przeżyłam ciężkie chwile, ale teraz jestem szczęśliwą kobietą. Osiągnęłam sukces. Ludzie zaczęli mnie szanować, choć kilka lat temu myślałam, że to niemożliwe" - powiedziała Voss po zwycięstwie Duisburga 6:0 nad Zvezdą-2005 w finale Pucharu UEFA kobiet.