Carlo Ancelotti jeszcze nie rozpoczął na poważnie pracy w Chelsea, a już ma na koncie jedną porażkę. Włoskiemu szkoleniowcowi nie udało się bowiem ściągnąć na Wyspy Brazylijczyka Kaki. Londyński klub został uprzedzony przez nowego prezydenta Realu Madryt - Florentino Pereza - informuje "SunSport".

Targu z "Królewskimi" w imieniu Kaki dobił ojciec piłkarza. Ten bowiem przebywa w Brazylii na zgrupowaniu kadry narodowej. Według angielskich mediów Brazylijczyk będzie zarabiał 160 tysięcy funtów tygodniowo. Transfer Kaki przebija o 20 milionów funtów wcześniejszy rekordowy kontrakt Zinedine'a Zidane'a, do którego doszło w 2001 roku.