"Wcale wtedy nie uciekłem. Niektórzy z piłkarzy Górnika robili mnie w balona i nie mogłem na to pozwolić. Zrezygnowałem, bo z tamtymi graczami nic już nie mogłem osiągnąć. Teraz wracam, bo jestem ambitnym człowiekiem. Niektórzy pytają mnie ile w Zabrzu zarobię. Panowie ja nigdy niczego nie robię dla kasy. Chcę, aby Górnik był szanowany w Polsce i wrócił do elity. To jest dla mnie najważniejsze" - powiedział Komornicki.

Reklama