Brazylijczyk został skazany na 3,5 roku więzienia za machlojki w latach 1997-98. Wtedy to, reprezentując Flamengo Rio de Janeiro, skłamał w zeznaniu podatkowym. Jest winien fiskusowi 630 tysięcy euro i może pójść za kratki.

Reklama

Tyle tylko, że kara więzienia może zostać jeszcze zmieniona na roboty publiczne. I jest to bardzo prawdopodobne. Wszystko zależy od skuteczności apelacji, którą już zapowiedziałprawnik piłkarza, Alexandre Lopes de Oliveira.